antonibonk

Cześć! Jako motto dla mojego biegania wybrałem tekst piosenki „Maratończyk” zespołu TSA. Zacytuję fragment:

„Wciąż biegnę i biegnę, dobrze mi z tym
Nic co biegnące nie jest mi obce
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił…

Przed nikim nie uciekam, po prostu gnam
Nikogo nie gonię, biegnę więc nie stoję
W tym swoim biegu mam własny styl
Kto biegnie nie grzeszy, uwierzcie mi…”

A tak bardziej na serio – z wykształcenia jestem nauczycielem wychowania fizycznego - sport i ruch towarzyszył mi od zawsze. Biegam właściwie całe życie z tym, że do niedawna biegałem rekreacyjnie. Nie myślałem o startowaniu w zawodach, o wstępowaniu do klubu.
I to był błąd. Teraz, gdy wstąpiłem do Mafii, zacząłem współzawodniczyć, poznałem i ciągle poznaję fantastycznych ludzi, zrozumiałem jak wiele mnie ominęło. No ale ludzką rzeczą jest błądzić, ważne żeby nie trwać w błędzie. Mam nadzieję na jeszcze wiele lat biegania przede mną. Do zobaczenia na treningach zawodach!

antonibonk2

Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.